Christopher Nolan na pewno kończy
Żona Christophera Nolana potwierdziła, że "Mroczny rycerz powstaje" będzie ostatnim filmem o Batmanie, jaki zrealizuje jej mąż.
Choć sam Nolan, a także odtwórca głównej roli, Christian Bale, od dawna powtarzają, że to koniec ich przygody z Batmanem, media nie przestają spekulować na temat kontynuacji z ich udziałem. Dziś wszelkie wątpliwości rozwiała Emma Thomas, małżonka reżysera, która jest także producentką jego filmów o Człowieku-Nietoperzu.
- "Nigdy" w ustach Christophera oznacza "nigdy" - oznajmiła Thomas. - Nie potrafię wyobrazić sobie sytuacji, w jakiej Christopher mógłby chcieć powrócić do tego projektu. Spędziliśmy ostatnie 10 lat na kręceniu filmów o Batmanie. Chris uwielbia tę serię, ale realizacja kolejnej wersji tego samego w ogóle go nie interesuje. Fajne w trylogii jest to, że ma początek, środek i koniec. Czwarta część zrobiłaby z tego cyklu serial polegający na wynajdowaniu kolejnych czarnych charakterów.
"Mroczny rycerz powstaje" zagości w polskich kinach 27 lipca.