Colin Farrell nienawidzi całowania
Podczas realizacji filmu "Aleksander" Colin Farrell odkrył, że nienawidzi całować... mężczyzn.
Irlandzki aktor wcielił się w postać Aleksandra Wielkiego w obrazie Olivera Stone'a i podczas zdjęć musiał całować się ze swoim filmowym kochankiem. Teraz Farrell przyznaje, że było to raczej okropne doświadczenie. - W tamtych czasach nie było takiej histerii wokół seksualności ludzi - stwierdził gwiazdor. - Z pewnością moglibyśmy się od nich wiele nauczyć. Ja jednak jestem zdecydowanie heteroseksualny.
Farrell przy okazji wytłumaczył, z jakiego powodu prowadzi dość rozrywkowy tryb życia. - Mam problemy z zaśnięciem w nocy - oznajmił Irlandczyk. - Dopiero gdy zabawię się do rana, zasypiam bez problemu.
