Cameron Douglas - syn Michaela Douglasa
W świecie show-biznesu żartuje się, że może i Michael Douglas poszedł w ślady swojego sławnego ojca (Kirka Douglasa), ale jego syn – Cameron – jest bardziej zainteresowany naśladowaniem postaci zblazowanego narkomana z "Blow" , którego grał Johnny Depp .
Cameron został skazany na pięć lat więzienia za handel kokainą i zmuszanie swojej dziewczyny do szmuglowania prochów w elektrycznych szczoteczkach do zębów.
Jego ojciec nie polemizował z wyrokiem, nieco zażenowany, określił go mianem "adekwatnego" do wykroczenia. Ostatecznie wyrok przedłużono, kiedy Cameron przyznał się do szmuglowania narkotyków do więzienia. Syn gwiazdora miał siedzieć za kratami do 2018 r., jednak wyszedł na wolność w sierpniu zeszłego roku – po siedmiu latach odsiadki.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Wiele wskazuje na to, że Cameron wreszcie wyszedł na prostą. 39-latek jest w świetnej formie, 19 grudnia 2017 r. został ojcem i pracuje przy produkcji filmów. I choć raczej nie dorówna ojcu (przez 20 lat wystąpił w 5 filmach), to nie stroni od aktorstwa. Niebawem ma się ukazać krótkometrażowy thriller z młodym Douglasem w obsadzie.