Czym Travolta leczy stres

Niestety nic nie wskazuje na to, aby najnowszy film Johna Travolty, "Battlefield Earth", odniósł większy sukces, co jest powodem wielkiej zgryzoty gwiazdora. Pomijając bowiem kwestie artystyczne, film ten został zrealizowany na podstawie książki Rona Hubbarda, założyciela i przywódcy sekty scjentologicznej, do której należy również Travolta. Z pewnością aktorowi nie jest przyjemnie, że przesłanie jego guru nikogo specjalnie nie interesuje. Zaś stres u niemłodego już i - nie ma co ukrywać - mającego skłonności do tycia Johna spowodował, że aktor porzucił wszystkie stosowane dotychczas diety i zaczął jeść bez umiaru. Podobno jedyną czynnością, która teraz działa na niego uspokajająco, jest wyjadanie masła orzechowego... prosto ze słoika.