Długo oczekiwana przez widzów komedia "Ryś"w reżyserii Stanisława Tyma trafi w piątek na ekrany polskich kin. We wtorek obejrzeli ją dziennikarze na specjalnym pokazie w Warszawie, z udziałem reżysera. Główny bohater filmu, prezes klubu sportowego "Tęcza" Ryszard Ochódzki, zostanie kandydatem na prezydenta Polski; dowie się też, że ma dorosłego już syna.
Podczas projekcji "Rysia" w kinie Cinema City Sadyba sala wypełniona była po brzegi - zabrakło miejsc, więc dziennikarze siedzieli także na podłodze, wielu oglądało film na stojąco. Przed pokazem reżyser wspominał zmarłą 24 stycznia aktorkę Krystynę Feldman, która zagrała w "Rysiu". Dla Feldman występ ten był ostatnią filmową rolą w życiu.
Komedia Tyma przedstawia dalsze losy Ochódzkiego, znanego już z filmów "Miś" Stanisława Barei i "Rozmowy kontrolowane" Sylwestra Chęcińskiego. "Ryś" liczy 143 minuty, jest dozwolony od lat 15.
Zagrali w nim m.in. Stanisław Tym (jako Ryszard Ochódzki, czyli Ryś), Krzysztof Kowalewski (jako policjant Zygmunt Molibden), Zofia Merle (jako sekretarka Ochódzkiego Maria Wafel), Jerzy Turek (jako trener Wacław Jarząbek) oraz Beata Tyszkiewicz, Grażyna Szapołowska, Krystyna Janda, Janusz Rewiński, Wiktor Zborowski, Jan Kobuszewski, Krystyna Feldman, Magdalena Zawadzka, Marta Lipińska, Stanisława Celińska, Barbara Krafftówna, Joanna Szczepkowska i Krzysztof Globisz.