Wszechstronna artystka przyznała, że jej marzeniem jest występ u boku Daniela Craiga w kolejnej odsłonie przygód agenta 007.
- Byłoby cudownie, gdybym mogła zagrać dziewczynę Bonda - oświadczyła gwiazda.
Beyoncé dodała także, że chciałaby spróbować sił w komedii.
- Chcę występować w filmach pełnych emocji - tłumaczy piosenkarka. - Ostatnio zagrałam w thrillerze i powiedziałam sobie, że na tę chwilę dość thrillerów. Mój kolejny film będzie komedią lub czymś jeszcze innym.
17 listopada ukaże się nowe dzieło Beyoncé, "I Am... Sasha Fierce".
5 grudnia do amerykańskich kin zawita dramat "Cadillac Records" z wokalistką w roli głównej.