Dziewiątka nie dla Katie Holmes

Katie Holmes jest załamana po tym jak Rob Marshall odmówił jej roli w musicalu "Nine".

Żona Toma Cruise'a liczyła na to, że będzie miała szanse wrócić z klasą na ekrany kin. Aktorka w młodości występowała w musicalach liczyła więc na to, że dostanie angaż. Jednakże zdaniem reżysera Holmes nie nadaje się do żadnej roli w filmie.

Broadwayowski szlagier z lat 80. jest zdobywcą pięciu nagród Tony. Wytwórnia Weinstein wykupiła prawa do projektu od dramaturga Arthura Kopita i kompozytora Maury'ego Yestona. Sztuka, opowiadająca o życiu i romansach słynnego reżysera filmowego, jest adaptacją kultowego filmu "8 i 1/2" Fedrico Felliniego.

W rolach głównych pojawią się Penélope Cruz, Marion Cotillard i Javier Bardem.

Bardem otrzymał propozycję zagrania reżysera Guido Continiego, który przechodzi osobisty i twórczy kryzys, gdy próbuje zrównoważyć rolę kobiet w swoim życiu. Raul Julia zagrał w oryginalnym musicalu a Antonio Banderas w kolejnej odsłonie. Cruz ma się pojawić jako Carla, kochanka Continiego, Cotillard będzie żoną reżysera Louisą. Negocjacje prowadzą równiez Catherine Zeta-Jones, która miałaby zagrać muzę twórcy oraz Sophia Loren, która ma szansę na rolę matki.

Rob Marshall jest reżyserem musicalu "Chicago". Jego ostatnie dzieło to dramat "Wyznania gejszy", którego polska premiera odbyła się wiosną 2006 roku.