Emily Blunt na SAG Awards. Jej suknia sporo odkryła

Wiemy już, kto został nagrodzony statuetkami Amerykańskiej Gildii Aktorów Filmowych w tegorocznej edycji SAG Awards. Największe triumfy święcił "Oppenheimer", do którego nagroda powędrowała aż trzy razy. Obejść się smakiem musiała w tym roku Emily Blunt. Na parę chwil skradła jednak show swoją kreacją.

30. ceremonia wręczenia nagród Amerykańskiej Gildii Aktorów (SAG) przeszła do historii. Sobotnia gala, która miała miejsce w Los Angeles, transmitowana była na żywo po raz pierwszy w serwisie streamingowym Netflix.

Największym zwycięzcą tegorocznej imprezy okazał się kinowy przebój Christophera Nolana "Oppenheimer". Film, przybliżający historię genialnego naukowca, uzyskał łącznie cztery nominacje, a otrzymał statuetkę w trzech kategoriach - najlepszy zespół aktorski, najlepszy aktor w głównej roli (Cillian Murphy) oraz najlepszy aktor w drugoplanowej roli (Robert Downey Jr.).

Nagrodzona nie została tym roku Emily Blunt, która nominowana była do statuetki dla najlepszej aktorki w drugoplanowej roli. Mimo tego gwiazda przykuwała wzrok i brylowała w szykownej kreacji.

Emily Blunt zaprezentowała się w długiej szkarłatnej sukni z głębokim dekoltem i odkrytymi plecami. Na jej nadgarstkach spoczęły masywne złote bransoletki, a szyję ozdabiał złoty naszyjnik z diamentami. Twarz aktorki podkreślały kolczyki, które lśniły w świetle reflektorów.

W "Oppenheimerze" aktorka wcieliła się żonę głównego bohatera, Kitty Oppenheimer, która musi mierzyć się z konsekwencjami ogromnej sławy męża, a także jego niewiernością. Za rolę ukochanej Roberta J. Oppenheimera Emily Blunt otrzymała nominację do nagrody BAFTA, Złotego Globu i Oscara.

- Kitty to postać, która rozmawia jedynie o ważnych sprawach, nigdy o błahostkach. Ma osobowość dość skomplikowaną i niestabilną, ale jednocześnie jest czarująca. Zafascynowała mnie w niej idea kobiety, która odrzuca przymus dostosowania się do kobiecego ideału swoich czasów. Czasów, kiedy ambicją kobiety było wyjście za mąż, urodzenie dzieci i wspieranie męża. Kitty miała w sobie niezgodę na ten system, dlatego wydaje się tak nowoczesna - mówiła o swojej roli Blunt.