"Eo" Jerzego Skolimowskiego z nagrodą na festiwalu w Cannes

Jerzy Skolimowski od wielu lat cieszy się uznaniem w międzynarodowym środowisku filmowym. Dwukrotnie opuszczał festiwal w Cannes z nagrodami: w 1978 r. z Technical Grand Prize za "Wrzask", a cztery lata później za scenariusz filmu "Fucha". Reżyser i w tym roku ma powody do świętowania - jego "Eo" otrzymało tzw. Jury Prize ex aequo z "The Eight Mountains" Félixa van Groeningena i Charlotte Vandermeersch.

Dawniej to samo wyróżnienie trafiło do m.in. Andrzeja Wajdy za "Kanał", Jerzego Kawalerowicza za "Matkę Joannę od Aniołów" czy Krzysztofa Kieślowskiego za "Krótki film o zabijaniu". Jest to jednak nagroda drugiej kategorii poza najwyższym laurem, czyli Złotą Palmą. Ta powędrowała w tym roku do szwedzkiego reżysera Rubena Östlunda za film "Triangle of Sadness".

"Eo" Skolimowskiego opowiada o losach osiołka o imieniu Baltazar, który z polskiego cyrku trafia do włoskiej rzeźni. To współczesna interpretacja francuskiego filmu Roberta Bressona z 1966 r. "Na los szczęścia, Baltazarze!". Autorami scenariusza są Jerzy Skolimowski i Anna Piaskowska.

"Gorzka, ale też i pełna ciepłego humanizmu parafraza filmu drogi. To panoptikum ludzkich zachowań wobec bezbronnego zwierzęcia, sugestywny obraz relacji społecznych i przemian kulturowych zachodzących we współczesnym świecie" - głosi komunikat prasowy filmu.

W nagrodzonej produkcji zagrali m.in. Isabelle Huppert, Sandra Drzymalska, Mateusz Kościukiewicz i Tomasz Organek. Nie jest znana data polskiej premiery "Eo".

Przypomnijmy, że na tegorocznym festiwalu filmowym w Cannes w sekcji Un Certain Regard zaprezentowano najnowszy film Agnieszki Smoczyńskiej "Silent Twins". Z kolei aktorka Joanna Kulig zasiadła w jury konkursu.