Zawodowe rozczarowania
Chociaż Ziętek na brak propozycji nie narzeka, nie zawsze jest zadowolona z tego, jak wygląda jej praca.
- Nie ma wiele propozycji dla aktorek, które osiągnęły pewien wiek. Role są pisane głównie dla młodszych kobiet – mówiła w wywiadzie dla portalu sacz.in.
Często też zdarza się, że odrzuca propozycje, bo nie chce robić niczego wbrew sobie.
- Jeśli robię coś komercyjnie, gram osobę, która przeczy moim zasadom w życiu, próbuję z tego rezygnować. Kiedy chodziłam do szkoły teatralnej, uczono mnie, że jeśli w tym zawodzie będę chciała coś robić dla pieniędzy, powinnam z niego zrezygnować – tłumaczyła.
Największą pociechą jest dla niej wiara. Ziętek jakiś czas temu odnalazła Boga i chętnie opowiada o swoim nawróceniu.
- Mówię otwarcie o Bogu, bo jeśli ktoś wynalazłby szczepionkę na nieuleczalną chorobę, to też chciałby, by jak najwięcej osób o niej wiedziało – śmiała się. - Dla mnie powrót do wiary jest sensem mojego życia. Odkrycie, że Bóg mnie kocha, i doświadczenie tego, jest tak mocne, że już nigdy nie chciałabym zejść z tej drogi. (sm/mn)