Trwa ładowanie...
25-09-2012 16:45

''Felix, Net i Nika'': Teleporter i bardzo głodna rosiczka [wideo]

''Felix, Net i Nika'': Teleporter i bardzo głodna rosiczka [wideo]Źródło: Pheonix
d1eggd6
d1eggd6

Już od 28 września w kinach oglądać będziemy film *„Felix, Net i Nika oraz Teoretycznie Możliwa Katastrofa” (reż. Wiktor Skrzynecki), zrealizowany na podstawie bestsellerowej książki dla młodzieży Rafała Kosika.*

Liczba efektów komputerowych w tym filmie jest rekordowa, jeśli chodzi o polskie kino. Odpowiada za nie istniejąca od 1997 roku firma Lightcraft, która produkuje reklamy, teledyski oraz zajmuje się postprodukcją. Co było największym wyzwaniem podczas pracy nad „Felixem, Netem i Niką”? Jak zdradzał Jacek Szymczak, koordynator ds. efektów specjalnych, była to mięsożerna, gigantyczna rosiczka. – Rosiczka jest efektem pracy wielu grafików – mówił. – Miała mieć ludzkie cechy, potrafić się uśmiechać, ale jednocześnie musiała być niebezpiecznym potworem. To roślina, która wzbudza i przekazuje emocje. Jak je wyrazić, gdy nie ma oczu ani ust? To się udało, ale sztab ludzi pracował dzień i noc, na dwie zmiany, przez osiem miesięcy.

Drugim wyzwaniem dla grafików był tzw. bezkształt – element, który można opisać w książce, ale trudno go sobie wyobrazić. – To rodzaj magmy, onirycznej wizji – wyjaśniał Szymczak. Kluczowy dla fabuły Pierścień Wunrung, czyli teleporter przenoszący bohaterów filmu w czasie, na planie był zieloną makietą. Docelowy pierścień został w całości stworzony komputerowo.

d1eggd6

– Teleporter nie mógł być oderwany od rzeczywistości, istniał przecież już w czasie wojny, musiał mieć więc dostępne wówczas elementy i nie kłócić się z zasadami fizyki. Wykorzystaliśmy np. zwoje miedzianych drutów. Graficy z dużą wrażliwością pokazali, jak mogłaby wyglądać taka maszyna – opowiadał Szymczak. Tak liczne efekty komputerowe na pewno nie ułatwiały pracy wykonawcom.

– Dzieciaki grały do zielonej kulki na kiju – tłumaczył reżyser. – Ale wybraliśmy takich wykonawców, którzy – jak myślę – naprawdę mieli wyobraźnię. Przetestowałem ich pod tym względem podczas zdjęć próbnych. Jednym z bohaterów jest przecież zmaterializowany program komputerowy!

Gimnazjaliści Felix, Net i Nika przeżywają podczas wakacji niezwykłą podróż w czasie. Felix (Kamil Klier) jest młodym wynalazcą, Net (Maciej Stolarczyk) znakomicie zna się na komputerach, a Nika (Klaudia Łepkowska) ma zdolności paranormalne. Towarzyszy im Manfred (głos Cezarego Pazury), program sztucznej inteligencji stworzony przez Neta i jego tatę. Podczas swoich przygód młodzi bohaterowie napotykają wiele trudności i niebezpieczeństw, ale siła ich przyjaźni i nadzwyczajne umiejętności pomogą im wyjść cało z największych opresji.

d1eggd6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1eggd6