Film o inwazji wojsk Układu Warszawskiego na Czechosłowację

Premierę filmu zaplanowano wstępnie na 31 lipca.

Jak zaznaczył w rozmowie z PAP jego polski producent, dyrektor Wytwórni Filmów Dokumentalnych i Fabularnych w Warszawie, Włodzimierz Niderhaus, w "Operacji 'Dunaj'..." w komediowy sposób ujęty zostanie poważny temat.

Akcja filmu rozegra się w sierpniu 1968 r. Gdy wojska Układu Warszawskiego będą wkraczać do Czechosłowacji, załoga polskiego czołgu, zwanego "Biedroneczką", podążając z "bratnią pomocą" zgubi się. Trafi wówczas do przygranicznego czeskiego miasteczka i "zaparkuje" przed gospodą "U Krtka". Po zetknięciu się z miejscową ludnością, po początkowych kłótniach, między grupą Polaków i Czechów nawiąże się przyjaźń.

Film wyreżyserował Jacek Głomb, będzie to dla niego debiut fabularny. Głomb (ur. 1964 w Tarnowie), dyrektor naczelny i artystyczny Teatru im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy, znany był dotąd jako ceniony reżyser teatralny. W legnickim teatrze - noszącym do 1999 r. nazwę Teatr Dramatyczny w Legnicy - zrealizował m.in. "Złego" Leopolda Tyrmanda (1996), "Balladę o Zakaczawiu" - której, wspólnie z Krzysztofem Kopką i Maciejem Kowalewskim, był autorem (2000), i "Otella" Szekspira (2006). Zdjęcia do "Operacji 'Dunaj'..." kręcono w Polsce - m.in. w okolicach Jeleniej Góry, i w Czechach. Autorem zdjęć jest Jacek Petrycki. Scenariusz napisali Jacek Kondracki i Robert Urbański.

W obsadzie "Operacji 'Dunaj'...", oprócz Jirziego Menzla, będą m.in. Zbigniew Zamachowski, Maciej Stuhr i Tomasz Kot. Film został dofinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej.

Jirzi Menzel (ur. 1938 w Pradze) ma w reżyserskim dorobku m.in. filmy "Pociągi pod specjalnym nadzorem" (1966, za które dostał Oscara), "Skowronki na uwięzi" (1969), "Kto szuka złotego dna" (1974) i "Obsługiwałem angielskiego króla" (2006), ekranizację utworu Bohumila Hrabala.

W nocy z 20 na 21 sierpnia 1968 r. wojska ZSRR, Polski, Węgier, Bułgarii i NRD wkroczyły na terytorium Czechosłowacji. W pierwszym rzucie inwazji wzięło udział od 200 do 250 tys. żołnierzy i ok. 4200 czołgów. Zbrojna interwencja sił Układu Warszawskiego była reakcją Kremla na "Praską Wiosnę", która niosła ze sobą reformy społeczne, ekonomiczne i polityczne. W walkach zginęło ponad 100 Czechosłowaków.