1z8
George Carlin: "Religia to najgłupsza rzecz, jaką kiedykolwiek wymyślono"
Dziewięć lat temu odszedł największy skandalista amerykańskiej TV
George Carlin słynął bowiem z ciętego języka, celnych obserwacji i krytycznego podejścia do świata. Wyśmiewał nonsensy oraz absurdy rzeczywistości, konsumpcjonizm i funkcjonujące wciąż zabobony.
Nie istniały dla niego tematy tabu. Bez wahania wypowiadał się na tematy polityczne, a zajadłość, z jaką krytykował Kościół, przysporzyła mu tyle samo fanów, co przeciwników.