- Jestem na detoksie - zdradził Butler. - Piję wodę cytrynową z pieprzem kajeńskim. To jakiś koszmar. Ludzie chowają przede mną ciastka i babeczki. Ostatnio trener przyłapał mnie na jedzeniuciasta. Krzyczał: "Jesteś tam, w tej przyczepie, prawda? Słyszałem, że chowasz w niej ciasto czekoladowe", na co ja gorączkowo zapewniałem, że to nieprawda. Gdy trener nie patrzy, próbuję przemycać ciastka, ale kosztuje mnie to sporo nerwów. Serce wali mi jak młotem i cały się pocę.
Od 23 października polscy widzowie będą mogli podziwiać Gerarda Butlera w filmie "Gamer".