Jakub Gierszał jest "Najlepszy". Zobacz niezwykłą przemianę aktora [TYLKO U NAS]
Za rolę Dominika w "Sali samobójców" pokochało go ponad 600 tys. widzów. Teraz znowu ma szansę porwać tłumy i przy okazji przekazać dużo optymizmu i nadziei. Od 17 listopada Jakuba Gierszała zobaczymy w "Najlepszym" - nowym filmie reżysera "Bogów".
Ten film wiązał się dla aktora zarówno z dużą fizyczną, jak i mentalną przemianą. Zwłaszcza, że musiał wiarygodnie oddać emocje autentycznego człowieka – Polaka, który zachwycił świat, a u nas pozostaje praktycznie nieznany.
Zobacz, jaką przemianę przeszedł młody aktor w filmie "Najlepszy".
"Wszystko jest w naszej głowie"
- Ta rola była szczególnie wymagająca, bo musiałem się dla niej też zmienić fizycznie, a treningi uczą dyscypliny. Mam nadzieję, że ta determinacja, aby wymagać od siebie więcej, pozostanie we mnie i będzie trwałą zmianą w moim życiu. Bohater, którego gram dokonał rzeczy niemożliwych. Udowodnił, że dosłownie WSZYSTKO jest w naszej głowie. Wszystko zależy od nas. Od naszej wiary w to, czy nam się uda, czy nie. Absolutnie też w to wierzę, bo nie raz, podczas pracy na planie, przekonałem się, że jest to prawdą. Mam nadzieję, że już zawsze będę tak patrzył na świat – mówi Jakub Gierszał.
Wielki nieznany
Postać, którą gra Gierszał inspirowana jest niezwykłym życiorysem Jerzego Górskiego. Człowieka, który toczy walkę ze sobą, odbija się od największego życiowego dna, żeby sięgnąć po tytuł mistrza świata na piekielnie trudnych zawodach – Double Ironman (7,6 km pływania, 360 km roweru, 84,4 km biegu).
"Nie ma sensu się poddawać!"
- Chciałbym, żeby historia, o której opowiada film, była widzów inspiracją do walki, bo każdy ma w życiu swoją osobistą walkę do stoczenia. Chciałabym, żeby po wyjściu z kina każdy będzie mógł powiedzieć do siebie z pełnym przekonaniem "Dam radę! Nie ma sensu się poddawać! Idę dalej przed siebie, a jak będzie trzeba, to pobiegnę" – dodaje aktor.
Młode pokolenie
W filmie "Najlepszy" zobaczymy innych utalentowanych polskich aktorów młodego i starszego pokolenia. M.in. Janusza Gajosa, Magdalenę Cielecką, Arkadiusza Jakubika, Tomasza Kota, Mateusza Kościukiewicza, Adama Woronowicza, Artura Żmijewskiego, Annę Próchniak, Kamilę Kamińska i Szymona Warszawskiego.
Mistrzowskie zdjęcia
Autorem zdjęć jest Piotr Sobociński Junior, który odebrał nagrodę podczas 41. Festiwalu Filmowego w Gdyni za zdjęcia do "Wołynia" Wojciecha Smarzowskiego.
Widzowie są zachwyceni
"Najlepszy" jeszcze przed oficjalną premierą (17.11) zachwycił pierwszych widzów. "Brak mi słów. Fakt, że ta historia zdarzyła się naprawdę, jest niesamowite"; "Jestem roztrzęsiony. Dawno nie widziałem takiego filmu- trzeba go zobaczyć”; "To jest film dla ludzi, którzy upadają i podnoszą się" – mówili po pokazie podczas 42. FPFF w Gdyni.
Nagrody
Film został uhonorowany dwukrotnie nagrodą publiczności - na 42. FPFF w Gdyni oraz 15. MFF TOFIFEST w Toruniu. Został nagrodzony również na międzynarodowym festiwalu filmowym w Cottbus w Niemczech jako Best Youth Film.
"Tę historię trzeba opowiedzieć wszystkim"
- Myślę, że w życiu szukamy takich historii i takich bohaterów, którzy będą w stanie coś w nas zmienić. Fascynuje mnie to, w jaki sposób Jurek był w stanie podnosić się z każdego upadku, a ja wciąż mam kłopot z tym, żeby rzucić choćby palenie. Myślę, że to są właśnie powody, dla których tę historię trzeba opowiedzieć wszystkim. Pewnie każdy zobaczy w niej coś dla siebie – odnajdzie własnego demona, którego może będzie chciał pokonać – mówił reżyser Łukasz Palkowski.
"Najlepszy" w kinach od 17 listopada.