Jane Fonda poskromiła Lindsay Lohan
Jane Fonda nie żałowała gardła, gdy Lindsay Lohan spóźniała się na plan filmu "Twarda sztuka".
Młoda gwiazda kilka razy przyszła po umówionym czasie, co spotkało się również z krytyką producenta projektu - Jamesa G. Robinsona. - Lindsay to świetna aktorka, a w tym obrazie była wręcz genialna - uważa Fonda. - Jest fajną dziewczyną, ale parę razy spóźniła się i w końcu na nią nakrzyczałam. Miałam już tego dość, więc poszłam do przyczepy, w której robiono jej makijaż i krzyknęłam: "Rusz się Lindsay! Wszyscy na ciebie czekają!".
W ubiegłym miesiącu Lohan przyznała, że była nieco nieodpowiedzialna podczas pracy nad komedią Garry'ego Marshalla, ale usprawiedliwiała to problemami z ówczesnym chłopakiem - Harrym Mortonem.
Film "Twarda sztuka" opowiada o niesfornej nastolatce (Lohan), którą poskromić zdoła dopiero trzymając się żelaznych zasad babcia (Fonda). Produkcja trafi do polskich kin 3 sierpnia.