Jennifer Aniston chodziła w podartych rajstopach
Jennifer Aniston przyznała, że w latach 80. była szaloną imprezowiczką.
Za czasów młodości aktorka regularnie odwiedzała najpopularniejsze kluby Nowego Jorku, w których często prezentowała dość ciekawe stroje.
- To był okres czystego szaleństwa - oznajmiła Aniston. - Nieustannie imprezowałam. Nosiłam też podarte rajstopy, kozaki i tylko czasami stanik. Ktoś powinien był powiedzieć mi wtedy, że nie powinnam pokazywać się publicznie w takim stroju.
Jennifer Aniston mogliśmy podziwiać w marcu w komedii "Marley i ja".