Jennifer Hudson boi się pocałunków

Jennifer Hudson wyznała, że przerażała ją perspektywa pocałowania Jamiego Foxxa.

25-letnia aktorka, która otrzymała nominację do Oscara dla najlepszej aktorki drugoplanowej za rolę Effie w filmie "Dreamgirls", zdradziła także, że udział w programie "American Idol" był dla niej bardziej przerażający niż debiut na dużym ekranie. Pocałunek z Foxxem artystka porównała do konfrontacji z Simonem Cowellem, surowym jurorem konkursu talentów.

- Byłam okropnie zestresowana sceną z Jamiem, ale wcześniejsze doświadczenia z "Idola" pomogły mi przez nią przejść - mówi Hudson. - Jeśli dałam sobie radę z grupą bezlitosnych jurorów, dam sobie radę ze wszystkim.

Gwiazda dodała także, ze nigdy nie planowała kariery aktorskiej, ponieważ koncentrowała się na śpiewaniu, jednak dziś jest pewna, że chce nadal grać w filmach.

Film "Dreamgirls" trafi do polskich kin 2 marca.