John Leguizamo obłowił się na "Epoce lodowcowej". Pochwalił się, co sobie kupił
W kolejnych częściach "Epoki lodowcowej" John Leguizamo podkładał głos leniwcowi Sidowi. Dzięki niemu zarobił górę pieniędzy. Zdradził, na co go stać.
John Leguizamo jest z pochodzenia Kolumbijczykiem. Zagrał m.in. w "Życiu Carlita", w "Moulin Rouge", w "Johnie Wicku". W swojej karierze popełnił kilka błędów, z których największym było odrzucenie roli Eddiego w "Panu i pani Smith" z Angeliną Jolie i Bradem Pittem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najbardziej wyczekiwane premiery filmowe 2024 roku
Prośba o podwyżkę
- Chodziło o to, że płacili im po 20 mln dol., a mnie mieli zapłacić według skali z listy B (komercyjna druga liga aktorska - red.). Poczułem się zlekceważony przez producentów. Oni nie mieli złych intencji, ale ja poczułem się zlekceważony. Czasami, gdy jesteś osobą kolorową, jesteś tak przyzwyczajony do bycia lekceważonym, że myślisz, że jesteś lekceważony, choć tak nie jest. Trzeba przejść długą terapię, żeby to myślenie w sobie zmienić - powiedział w rozmowie z "Business Insider".
John Leguizamo odbił sobie tę stratę obsadową, przynajmniej finansowo, wcielając się w animowanego Sida w kolejnych częściach "Epoki lodowcowej". Kiedy okazało się, że pierwsze dwa filmy zarobiły na świecie miliard dol., poprosił z całą ekipą o podwyżkę, co nie spodobalo się wytwórni 20th Century Fox.
Zakupy
- Próbowali nas wyciąć. Testowali nawet innych aktorów, podkładających głosy, ale w końcu ustąpili. [...] Dzięki "Epoce lodowcowej" mam dwa dodatkowe domy, dom przy plaży w Hamptons, dwa baseny - wyliczał w "Page Six".
Obecnie John Leguizamo prowadzi negocjacje w sprawie udziału w siódmej części słynnej bajki.
- Z gaży będę mógł kupić sobie helikopter - wyznał z uśmiechem.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" przestrzegamy przed wyjściem z kina za wcześnie na "Kaskaderze", mówimy, jak (nie)śmieszna jest najnowsza komedia Netfliksa "Bez lukru" oraz jaramy się Eurowizją. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: