Johnny Depp powrócił. "Najlepiej szybko o nim zapomnieć"

We francuskich kinach pojawił się pierwszy po długiej przerwie film z Johnnym Deppem "Kochanica króla". Hollywoodzki aktor, który z powodu oskarżeń byłej żony Amber Heard przez wiele miesięcy nie mógł znaleźć pracy w rodzimym kraju, wcielił się w nim w postać Ludwika XV. Krytycy i widzowie są jednak rozczarowani historyczną produkcją.

Johnny Depp wygrał procesJohnny Depp wygrał proces i wraca do świata filmu
Źródło zdjęć: © East News
Przemek Romanowski
13

Zdjęcia do filmu "Kochanica króla" rozpoczęły się pod koniec lipca ubiegłego roku. W całości zostały one zrealizowane we wnętrzach i plenerach Wersalu. O produkcji "Jeanne du Barry" (oryginalny tytuł) zrobiło się głośno, gdy pojawiła się informacja, że zagra w niej Johnny Depp. Hollywoodzki gwiazdor wcielił się w postać Ludwika XV, zwanego Ukochanym, który był najdłużej panującym władcą w historii Francji. Ludwik XV zmarł w 1774 r. Nie dane więc mu było poznać "uroków" rewolucji francuskiej. Blisko zapoznał się z nimi jego następca Ludwik XVI.

Dla Johnny'ego Deppa była to pierwsza rola filmowa od trzech lat. Jak wszyscy dobrze wiedzą, w wyniku oskarżeń, które kierowała pod jego adresem była żona Amber Heard, hollywoodzki aktor stracił m.in. rolę w trzeciej części "Fantastycznych zwierząt" i w kolejnej odsłonie przygód Jacka Sparrowa, choć tu może się jeszcze coś ciekawego wydarzyć, bo gwiazdor wraca do łask hollywoodzkich producentów.

Kochanica króla (2023) oficjalny zwiastun PL, wkrótce w kinach

"Kochanica króla" miała swoją światową premierę na festiwalu w Cannes. Nie odniosła tam wielkiego sukcesu. Zbierała mieszane recenzje, a rola Deppa została raczej nisko oceniona. Jeden z krytyków napisał z ironią, że hollywoodzki gwiazdor prezentuje się w niej jak "bezrobotny aktor, który snuje się po planie filmowym".

Anna Smith z "Metro Newspaper" napisała: "Nie jest to film, którego twórcy powinni się wstydzić. Jednak niewiele przynosi też satysfakcji. Należy go raczej potraktować jako ciekawostkę. Można obejrzeć dla Deppa, ale później najlepiej szybko o tej roli zapomnieć".

"Kochanica króla" faktycznie we francuskich kinach została potraktowana jako ciekawostka. Podczas premierowego weekendu historyczny dramat cieszył się dość dużym zainteresowaniem (2,7 mln dolarów wpływów), ale już w drugim tygodniu wyświetlania zanotował ogromny, sięgający niemal 70 proc., spadek popularności i szybko zniknie z repertuaru kin. Ciekawość związana z powrotem Johnny'ego Deppa na duży ekran szybko została zaspokojona.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" bierzemy na warsztat kontrowersje wokół "Małej syrenki", rozprawiamy o strajku scenarzystów i filmach dokumentalnych oraz zdradzamy, jakich letnich premier kinowych nie możemy się doczekać. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Źródło artykułu: WP Film

Wybrane dla Ciebie

Syn Schwarzeneggera zrezygnował z jednego produktu i stracił aż 15 kg. Ojciec nie kryje dumy
Syn Schwarzeneggera zrezygnował z jednego produktu i stracił aż 15 kg. Ojciec nie kryje dumy
Hugh Jackman i Deborra-Lee Furness sprzedają luksusowy penthouse w Nowym Jorku po głośnym rozstaniu
Hugh Jackman i Deborra-Lee Furness sprzedają luksusowy penthouse w Nowym Jorku po głośnym rozstaniu
Jason Isaacs ujawnił zarobki aktorów w "Białym Lotosie". "Bardzo niska cena"
Jason Isaacs ujawnił zarobki aktorów w "Białym Lotosie". "Bardzo niska cena"
Takiego filmu w Polsce jeszcze nie było. Tylko dla dorosłych widzów
Takiego filmu w Polsce jeszcze nie było. Tylko dla dorosłych widzów
Brad Pitt na ściance z partnerką. Rzadki widok
Brad Pitt na ściance z partnerką. Rzadki widok
Zagrał w "Lilo & Stitch", zmarł kilka tygodni po premierze
Zagrał w "Lilo & Stitch", zmarł kilka tygodni po premierze
Lekarz gwiazdy przyznał się do winy. Grozi mu 40 lat więzienia
Lekarz gwiazdy przyznał się do winy. Grozi mu 40 lat więzienia
Nie zagrała ikonicznej postaci w kultowym hicie, bo... była "za duża"
Nie zagrała ikonicznej postaci w kultowym hicie, bo... była "za duża"
Robin Wright zarobiła mniej na "House of Cards" niż Kevin Spacey
Robin Wright zarobiła mniej na "House of Cards" niż Kevin Spacey
Wielki powrót po latach. Takiej komedii dawno już nie było
Wielki powrót po latach. Takiej komedii dawno już nie było
Nowy hit Netfliksa. "Wciąga od pierwszego odcinka, od pierwszej minuty"
Nowy hit Netfliksa. "Wciąga od pierwszego odcinka, od pierwszej minuty"
Poruszający wpis żony chorego Bruce'a. "Tęsknię i opłakuję to, co było"
Poruszający wpis żony chorego Bruce'a. "Tęsknię i opłakuję to, co było"