Nie chciała być aktorką
Wychowywała się pod opieką mamy, aktorki, która pracowała ponad siły, by zapewnić swojej córce godziwe życie.
Ojca rozstrzelano – z powodu żydowskiego pochodzenia – gdy Lothe była jeszcze małą dziewczynką. Po jego śmierci wraz z matką i babką opuściła Wilno i przeprowadziła się do Sopotu, a stamtąd do Gdańska.
Lecz chociaż jej mama była aktorką, a mała Jolanta zadebiutowała na scenie już jako 7-latka, początkowo wcale nie marzyła o karierze scenicznej. O wiele bardziej interesowała ją medycyna.