Jonathan Davis zabiłby Lindsay Lohan

Gdyby artysta miał szansę zgładzenia którejś z gwiazd w filmie grozy, zdecydowałby się na Lohan. - Przynajmniej jest fajną laską i ma tyłek - uzasadnił Davis z odpowiednią sobie nonszalancją.

Równie wdzięcznie muzyk skomentował nagłośniony pobyt Paris Hilton w więzieniu. - Głuptasie, po prostu odsiedź swoje i zamknij się - doradził.

30 lipca do rąk fanów trafi kolejny album zespołu Korn. Dzieło promuje singel "Evolution".

6 lipca artyści zagrają w katowickim Spodku.