Głośny debiut
Dziś pewnie niewielu widzów rozpoznałoby w wysportowanym przystojniaku tego rozkosznego chłopczyka z filmu. Aż trudno uwierzyć, że ten niegdyś jeden z najpopularniejszych i utalentowanych dziecięcych aktorów dziś nie może się przebić na ekranie.
"Jerry Maguire" był jego debiutem. Jonathan Lipnicki, uroczy blondynek w okularach, miał zaledwie 5 lat, gdy wcielił się w uroczego synka Renée Zellweger. Za swój występ otrzymał nagrodę Critics' Choice, a drzwi do Hollywood stanęły przed nim otworem.