Juliette Binoche i Rembrandt po liftingu

Juliette Binoche zapowiedziała, że nigdy nie podda się operacji plastycznej.

Aktorka twierdzi, że kobiety, które wygładzają sobie zmarszczki botoksem, wyglądają na wystraszone. Binoche tłumaczy także, że oznaki starzenia na twarzy dodają ludziom charakteru.

- Kobiety z botoksem w policzkach wyglądają tak, jak gdyby czegoś bardzo się bały - twierdzi gwiazda.

- Zmarszczki to historia życia wypisana na twarzy. Spójrzcie na autoportrety Rembrandta. Wszyscy chcą postrzegać go jako starego człowieka, bo jego pomarszczona twarz mówi wiele o jego życiu. Wyobrażacie sobie Rembrandta po liftingu? Bo ja nie.

Filmografię Juliette Binoche zamyka obraz "L'Heure d'été".