Kate Winslet słucha opinii rodziców
Kate Winslet przyznała, że nagrody filmowe znaczą dla niej o wiele mniej, niż uznanie w oczach rodziców.
Gwiazda, która otrzymała Oscara dla najlepszej aktorki za rolę w dramacie "Lektor", nie słucha krytyków, ale opinii mamy i taty.
- Mój ojciec to aktor o bardzo specyficznym guście - tłumaczy Winslet. - I on, i mama zawsze mówią, że każdy mój film jest świetny, ale robią to pewnie dlatego, że jestem ich córką. W przypadku "Lektora" byli absolutnie zszokowani. Powtarzali: "To nie ty. To nie możesz być ty".
Dramat "Lektor" zawita na polskie ekrany 13 marca.