"Król Artur: Legenda miecza" był niewypałem. Charlie Hunnam wskazał powód

Guy Ritchie kręcąc film "Król Artur: Legenda miecza" marzył o całej serii, ale porażka finansowa i miażdżące recenzje przekreśliły te plany. Charlie Hunnam, który zagrał tytułową rolę, wskazał na główny powód takiego obrotu spraw.

Charlie Hunnam żałuje, że nie będzie już mógł zagrać króla Artura
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Miał być wakacyjny hit, a wyszedł jeden z najsłabiej ocenianych blockbusterów 2017 r., który w box office zarobił marne 148,5 mln dol. Przy budżecie na poziomie 175 mln dol. W recenzji "Króla Artura: Legendy miecza" pisaliśmy, że "Guy Ritchie zaproponował autorską wizję powszechnie znanej i wielokrotnie adaptowanej historii. (...) Film jest zrobiony w jego stylu i z łatwością dostrzeżemy wspólny mianownik z wcześniejszymi obrazami Brytyjczyka. Problem polega na tym, że rozmach wyraźnie przytłoczył Ritchiego. Wizja i jej realizacja są niespójne, a szybkie cięcia nijak nie pasują do opowiadanej historii. To, co miało przyciągać uwagę, męczy i irytuje. A szkoda, bo w niektórych scenach – zredukowanych do kilkusekundowych migawek - czuć potencjał".

Obejrzyj: "The Gentleman" - w tym filmie Guy Ritchie wraca do gangsterskich korzeni

Prawie trzy lata po premierze filmu Charlie Hunnam przyznał w audycji Sirius XM Radio Andy, że "wiele rzeczy poszło nie tak i wiele rzeczy było poza naszą kontrolą. Nie był to film na miarę naszych aspiracji - po prostu nie nakręciliśmy filmu, jaki chcieliśmy".

- Pomysł polegał na tym, że gdybyśmy odnieśli sukces, kręcilibyśmy kolejne części. Jestem naprawdę oczarowany legendami arturiańskimi i po prostu czuję, że przegapiliśmy okazję, by opowiedzieć historię w dłuższej formie – przyznał z żalem Hunnam.

Charlie Hunnam żałuje, że nie będzie już mógł zagrać króla Artura
© Materiały prasowe

Aktor zasugerował, że film byłby o wiele lepszy, gdyby nie jeden źle dobrany aktor (lub aktorka – Hunnam nie zdradził nazwiska winowajcy). Jego zdaniem główna historia bardzo ucierpiała ze względu na ten nieudany występ, który został zresztą usunięty z ostatecznej wersji.

Słowa Hunnama mogą potwierdzać wcześniejsze doniesienia, że reżyser drastycznie okroił występ Annabelle Wallis (na zdjęciu), czyli Maggie. Podobno w scenariuszu jej postać miała bardzo duże znaczenie, ale ze względu na słaby występ Wallis, trzeba było ją zmarginalizować.

Pierwotna wersja filmu trwała trzy godziny, ale po montażu zostały nieco ponad dwie godziny materiału, który został zmiażdżony przez krytyków. Średnia ocen na RottenTomatoes to 31 proc. Zwykli widzowie byli bardziej wyrozumiali (69 proc.), ale marny wynik finansowy przekreślił plany związany z serią filmów o królu Arturze.

Wybrane dla Ciebie
Oddaje swój miecz świetlny. Legendarny aktor odchodzi z sagi
Oddaje swój miecz świetlny. Legendarny aktor odchodzi z sagi
"Nie ma szans". Jednym słowem zgasił nadzieje fanów
"Nie ma szans". Jednym słowem zgasił nadzieje fanów
Nie nazywa się Martin Sheen. Dziś głęboko żałuje zmiany nazwiska
Nie nazywa się Martin Sheen. Dziś głęboko żałuje zmiany nazwiska
"Żadnych sporów". Sapkowski na planie megahitu Netfliksa
"Żadnych sporów". Sapkowski na planie megahitu Netfliksa
Transformacja Brada Pitta. Nadchodzą zmiany
Transformacja Brada Pitta. Nadchodzą zmiany
Oddaje nerkę obcej osobie. Takie dawstwo jest w Polsce zakazane
Oddaje nerkę obcej osobie. Takie dawstwo jest w Polsce zakazane
"Zawstydzony". Tak Tom Cruise zareagował na jej zaawansowaną ciążę
"Zawstydzony". Tak Tom Cruise zareagował na jej zaawansowaną ciążę
Rekordowy start. Trzeci największy hit HBO
Rekordowy start. Trzeci największy hit HBO
Aktorka martwi się o córkę. Tak wygląda codzienność Chelsea w więzieniu
Aktorka martwi się o córkę. Tak wygląda codzienność Chelsea w więzieniu
Wspominamy gwiazdy kina i teatru, które odeszły przez ostatni rok
Wspominamy gwiazdy kina i teatru, które odeszły przez ostatni rok
Nowe informacje. Costner wciąż zaprzecza oskarżeniom
Nowe informacje. Costner wciąż zaprzecza oskarżeniom
Sukienka niczego nie zakryła. "Jak mamy się skupić na tym, co mówi?"
Sukienka niczego nie zakryła. "Jak mamy się skupić na tym, co mówi?"