Pierwsze małżeństwo
Kowalewski nie krył, że gdy został aktorem, jego życie zmieniło się całkowicie. Wcześniej był nieśmiałym i stroniącym od kobiet chłopakiem – potem zmienił się w brylującego w towarzystwie mężczyznę, dla którego panie w każdym wieku traciły głowy. On zaś chętnie korzystał z tego uwielbienia kobiet
- Nie ma co ukrywać, byłem kochliwy. Zresztą środowisko aktorskie w kwestiach łóżkowych to jednak nie jest norma społeczna. Mało kto ma za sobą tylko jedno małżeństwo. Specyfika branży – mówił w książce "Taka zabawna historia". On sam nie był wyjątkiem. Jego pierwszą żoną została kubańska tancerka Vivian, ale ten związek nie przetrwał próby czasu.