"Luksus" Jarka Sztandery nagrodzony we Francji

Krótka fabuła Jarosława Sztandery – „Luksus” – zdobyła nagrodę na jednym z najważniejszych festiwali filmów krótkometrażowych w Europie – Festiwalu w Clermont-Ferrand we Francji.

Na zakończonym w sobotę 31.Międzynarodowym Festiwalu Filmów Krótkometrażowych w Clermont-Ferrand wśród filmów nagrodzonych znalazła się jedna produkcja z Polski – fabularny „Luksus” w reżyserii Jarosława Sztandery, zrealizowany w Szkole Filmowej w Łodzi.

"Luksus" Jarka Sztandery nagrodzony we Francji

09.02.2009 15:04

Doceniony już w kraju (nagrodzony na festiwalach w Gdyni i Koszalinie) „Luksus” otrzymał jedną z głównych nagród w konkursie międzynarodowym – Nagrodę Młodego Jury, co nie było zaskoczeniem, gdyż film Sztandery – jedyna produkcja polska zakwalifikowana do pokazów konkursowych – cieszył się niesłabnącym powodzeniem wśród widowni i był szeroko dyskutowany w kuluarach. Jednocześnie film cieszył się ogromnym zainteresowaniem wśród filmowych profesjonalistów akredytowanych na Targach Filmu Krótkometrażowego, gdzie był jedną z produkcji reprezentowanych w ramach nowego projektu Polish Shorts – promującego polskie kino krótkometrażowe za granicą. Udział i nagroda na francuskim festiwalu to jeden z pierwszych zagranicznych sukcesów filmu Sztandery, a zważywszy na tak wielkie zainteresowanie to dopiero początek jego międzynarodowej kariery.

Fabuła filmu "Luksus" przedstawia się następująco: Dworzec Centralny w Warszawie w przededniu świąt Bożego Narodzenia. Tu krzyżują się losy dwóch chłopców: prostytuującego się nastolatka o ksywce „Luksus” i żebrzącego dzieciaka z psem. Starszy z racji wieku właśnie „wyszedł z obiegu”. Młodszy jest o krok od pójścia w jego ślady. Miejscowy taksówkarz, główny klient i pośrednik w dziecięcym sex biznesie, proponuje „Luksusowi” pracę naganiacza.

Czy chłopak wykorzysta młodszego kolegę czy też pomoże mu wymknąć się pedofilskim mackom? Zwłaszcza, że w jego posiadaniu znajduje się teraz cenny notes, w którym znajdują się adresy i telefony dotychczasowych klientów. Wiarygodny do bólu, sfotografowany w autentycznej scenerii Dworca film Sztandery porusza problem realnie istniejący, choć dotychczas omijany przez polskie kino.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)