Spotkanie z Kaczyńskimi
Aktorstwem zainteresowała się wcześnie - jej ojciec był scenografem i dzięki niemu dziewczynka mogła lepiej poznać swoją przyszłą branżę. Na ekranie zadebiutowała w 1959 roku, jako sześciolatka, w "Awanturze o Basię”. Trzy lata później poznała dwie inne dziecięce gwiazdy - Jarosława i Lecha Kaczyńskich.
- Tato robił scenografię do "O dwóch takich, co ukradli księżyc" – wspominała w "Wysokich Obcasach". - W moim pokoju stały dwa pelikany z "O dwóch takich, co ukradli księżyc". Bracia Kaczyńscy przychodzili do nas, żeby na tych pelikanach posiedzieć, co mnie doprowadzało do szału. Biłam ich wtedy linijką po nogach, liczyłam do dziesięciu i kazałam schodzić. Po latach pan prezydent Lech Kaczyński przypomniał mi jeszcze, że kiedy pelikany były podłączane do elektrycznego sterownika (by ruszały im się oczy), to co rusz prąd przebijał przez pióra i raził ich po nogach.