Perry zaprowadził go na meeting AA. Teraz przyjaciel oddaje mu hołd

Matthew Perry został odnaleziony martwy w sobotę, 28 października, w wannie z hydromasażem w swoim domu w Los Angeles. To właśnie w tym mieście niespełna 40 lat wcześniej aktor poznał Hanka Azarię. Panowie spotkali się na planie pilota do programu "Morning Maggie" i od tego czasu stali się przyjaciółmi. Już następnego dnia po śmierci gwiazdora jego kolega po fachu opublikował w sieci poruszający film, w którym opisuje łączącą ich relację.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Hank Azaria udostępnił na swoim profilu w serwisie X wideo, w którym wyznaje, że z Perrym byli dla siebie jak bracia: wspierali się w początkach kariery, razem pili i chodzili na imprezy. Według aktora, który ostatnio pojawił się m.in. w "Idolu", serialu HBO Max, zmarły gwiazdor był zabawny nie tylko na planie kultowego sitcomu, ale i w życiu; "żył po to, żeby się śmiać", dodał.

Panowie spotykali się również wielokrotnie na planie "Przyjaciół", w których Azaria występował gościnnie jako David, chłopak Phoebe (Lisa Kudrow). Ostatni raz pojawił się w tej roli w serialu w sezonie siódmym.

Nie bez znaczenia dla ich przyjaźni miało uzależnienie od alkoholu i narkotyków. Azaria o szczegółach dramatu, przez jaki przeszedł przyjaciel, dowiedział się z jego wydanej w zeszłym roku autobiografii "Kochankowie, przyjaciele i ta Wielka Straszna Rzecz". Przyznał, że wielokrotnie musiał przerwać jej lekturę, która okazała się dla niego "druzgocąca".

To jednak właśnie Perry zaprowadził Azarię na meeting Anonimowych Alkoholików; od tego czasu chodzili na spotkania razem. Aktor znany z "Pretty Woman" określił kolegę jako opiekuńczego, szczodrego i mądrego, a przede wszystkim tego, który pomógł mu wytrzeźwieć. Tym bardziej boli go więc fakt, że jego przyjaciel nie potrafił konsekwentnie wytrwać w abstynencji.

– Tym z nas, którzy go kochali i znali naprawdę dobrze osobiście, to łamie serce, po prostu za nim tęskniliśmy. To jedna z najgorszych rzeczy w tej chorobie: odbiera ci osobę, którą kochasz – wyznał aktor.

Mimo wszystko Azaria jest jednym z żywych dowodów na to, że największe marzenie Perry'ego się spełniło. Jak pisze "Entertainment Weekly", w zeszłym roku podczas nagrywanego z udziałem publiczności podcastu "Q with Tom Power" gwiazdor wyznał, że chciałby być zapamiętany w pierwszej kolejności nie dzięki "Przyjaciołom", a swojemu zaangażowaniu w walkę z problemem uzależnienia. Do tychże działań wliczają się bez wątpienia założenie ośrodka trzeźwości dla mężczyzn, czy napisanie sztuki teatralnej "The End of Longing".

Hank Azaria filmem w serwisie X dołączył do grona gwiazd wyrażających ubolewanie po śmierci Perry'ego, m.in. jego byłej miłości, Gwyneth Paltrow, która opublikowała na Instagramie zdjęcie młodego aktora ze wzruszającym opisem, czy serialowej matki, Morgan Fairchild. Serwis HBO Max, w którym można obejrzeć wszystkie 10 sezonów sitcomu, przygotował również specjalną planszę upamiętniającą.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o horrorach, które bawią, strasząc, wspominamy ekranizacje lektur, które chcielibyśmy zapomnieć, a także spoglądamy na Netfliksowego "Beckhama", bo jak tu na niego nie patrzeć? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.