Mel Gibson o objawieniu fatimskim
Mel Gibson chce zrealizować kolejny religijny obraz. Tym razem aktor zainteresował się objawieniem fatimskim.
13 lutego tego roku w Portugalii zmarła w wieku 98 lat siostra Łucja dos Santos, jedyny żyjący świadek fatimskich objawień. 13 czerwca 1917 roku Matka Boska ukazała się trójce dzieci. Franciszek i Hiacynta otrzymali informacje, że wkrótce połączą się z nią w niebie, na Łucję zaś wskazała Matka Boska mówiąc: "Ty zostaniesz tu jeszcze przez jakiś czas. Jezus chce posłużyć się Tobą, żeby mnie poznano i pokochano".
Zgodnie z zapowiedzią Franciszek zmarł na grypę w 1919 roku natomiast Hiacynta, jego siostra - na zapalenie płuc następnego roku. Dla Łucji zaś ów zapowiedziany "jakiś czas" trwał blisko 90 lat.
W 2000 roku Jan Paweł II beatyfikował Franciszka i Hiacyntę, a zarazem ujawnił tak zwaną trzecią tajemnicę fatimską.
Mel Gibson odwiedził siostrę Łucję na kilka miesięcy przed śmiercią. Gibson przyjechał do klasztoru, by osobiście pokazać siostrze swój film o ukrzyżowaniu Chrystusa. Wtedy z jej ust poznał historię objawienia.