Mężczyźni mdleją na widok nagiej Anny Friel
Nagie ciało Anny Friel doprowadza co wrażliwszych widzów do utraty przytomności.
Aktorka występuje obecnie w sztuce "Śniadanie u Tiffany'ego" wystawianej na londyńskim West Endzie. W jednej ze scen Friel zrzuca ubranie i prezentuje się widzom w całej okazałości. Podczas jednego z ostatnich pokazów na widowni zemdlał mężczyzna.
- Jakieś cztery dni temu, podczas nagiej sceny, jakiś mężczyzna na widowni stracił przytomność - tłumaczy Friel. - Nie wiedziałam, czy zrobiłam coś nie tak, czy to przypadek sprawił, że akurat w tym momencie doszło do tego nieprzyjemnego incydentu. Widziałam tylko, jak wynoszą tego pana z sali. To było dość rozpraszające.
Dorobek Anny Friel zamyka rola w komedii "Land of the Lost".