"Na noże". Chris Evans błagał reżysera Riana Johnsona o rolę w filmie
"Na noże" zostało okrzyknięte jednym z najlepszych filmów w 2019 r. Jak się okazuje, Chris Evans musiał się mocno namęczyć, by dołączyć do obsady.
Chris Evans niejednokrotnie borykał się z przeszkodami na swojej drodze. Wcielając się w Kapitana Ameryki w przygodach o Avengersach nieustannie zmagał się z różnymi czarnymi charakterami. Okazuje się, że aktor musiał włożyć trochę wysiłku, by dołączyć do obsady filmu "Na noże". Filmu, których przez wielu krytyków został uznany za jedną z najlepszych produkcji w 2019 r.
ZOBACZ TAKŻE: "Na noże": Jamie Lee Curtis: na dwa miesiące wylądowałam w kuchni
Evans mocno namawiał reżysera "Na noże", Riana Johnsona, by powierzył mu rolę egocentrycznego Hugh Ransoma Drysdale’a.
- Nie pamiętam, bym pozwolił mu nawet dojść do słowa. Wydaje mi, że tak naprawdę to był monolog z mojej strony, podczas którego mówiłem o tym, co bym chciał zrobić z moją postacią i co mógłbym wnieść do tego filmu. Tak naprawdę to błagałem go o tę rolę - wyznaje Chris Evans.
"Na noże". Powstanie sequel filmu!
Z doniesień The Hollywood Reporter wynika, że powstanie kontynuacja "Na noże". Rian Johnsona zdradził, że został poproszony o napisanie scenariuszu do kolejnej części filmu. Sequel ma skupić się dalszych losach detektywa Benoita Blanca, który będzie miał do rozwikłania kolejną tajemnicę. Oznacza to, że oprócz postaci odgrywanej przez Daniela Craiga, poznamy nową grupę bohaterów.
Rian Johnson podkreślił, że zależy mu na szybkiej realizacji filmu. Można spodziewać się, premiera drugiej części "Na noże" odbędzie się już w 2021 r.