Najbardziej wyczekiwanego filmu roku jeszcze nie ma w kinach, a reżyser już myśli o kolejnej części
Druga część filmu, który zdobył aż pięć Oscarów, wejdzie do kin w listopadzie tego roku. Wiele emocji budziły zwiastun i pierwsze zdjęcia z produkcji, które trafiały do sieci. Tymczasem reżyser Ridley Scott żyje dziś myślami o trzeciej części. Jest tak pewny sukcesu?
O swoich dalekosiężnych planach Ridley Scott opowiedział w rozmowie z francuskimi mediami, zdradzając co nieco na temat drugiej części, którą niebawem zobaczymy.
- Już rozmyślam nad pomysłem "Gladiatora III". Na serio! Już odpaliłem zapalnik. Zakończenie "Gladiatora II" przypomina "Ojca Chrzestnego", gdzie Michael Corleone dostaje stanowisko, którego nie chce i zastanawia się, co ma począć. Więc ta następna część będzie o człowieku, który nie chce być tam, gdzie się znalazł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Variety tymczasem studzi zapały Scotta i przypomina, że losy każdej franczyzy zależą od sukcesu najnowszej z wszystkich części. Jak będzie tym razem? Sam reżyser, co nie może dziwić, jest zachwycony tym, co stworzył. Nazywa "Gladiatora II" "najlepszą rzeczą, jaką kiedykolwiek zrobił".
- To pełnowymiarowa, brutalna akcja - komentował. Zwiastun budzi podziw wśród widzów, którzy ostrzą sobie apetyt na efekty specjalne, które lata temu nie były na tak wysokim poziomie jak dziś. Zainteresowanie wokół tytułu podsycają także same gwiazdy.
"Gladiator II"
Akcja nowego filmu rozgrywa się 24 lata (sprytny zabieg!) po wydarzeniach z pierwszego "Gladiatora". Tym razem na pierwszym planie pojawi się Lucjusz Werus. Wcielił się w niego Paul Mescal i to właśnie on będzie tytułowym gladiatorem, który pójdzie w ślady Maximusa (Russell Crowe). Lucjusz jest następcą tronu cesarstwa rzymskiego, ale od lat żyje na odludziu. W końcu jednak będzie musiał pojawić się w stolicy imperium, by zmierzyć się ze swoim dziedzictwem. W filmie zobaczymy też Denzela Washingtona, Pedro Pascala, Connie Nielsen, Dereka Jacobi i Josepha Quinna. Polscy widzowie zobaczą "Gladiatora II" 22 listopada.
"Gladiator" z 2000 roku jest do obejrzenia na SkyShowtime oraz Prime Video.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o porażającym Colinie Farrellu w "Pingwinie", opowiadamy o prawdziwej żyle złota w kinie, ale uwaga; tylko dla widzów o mocnych nerwach! Przyznajemy się także do naszych "guilty pleasures", wiecie co to? Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: