Najgłośniejsze polskie premiery w 2016 roku
Rozpoczynający się rok będzie obfitował w nowe polskie filmy. Niektóre z tytułów na pewno wywołają duże zainteresowanie.
Już w styczniu będzie można oglądać "Moje córki krowy" Kingi Dębskiej z Agatą Kuleszą, Gabrielą Muskałą, Marianem Dziędzielem oraz Marcinem Dorocińskim w rolach głównych. Film spodobał się już zagranicznym dziennikarzom, którzy umieścili go na liście najciekawszych produkcji bez amerykańskiego dystrybutora. Premiera zapowiedziana została na 8 stycznia.
W połowie miesiąca (15 stycznia) zobaczymy "Excentryków, czyli po słonecznej stronie" Janusza Majewskiego z Maciejem Stuhrem i Wiktorem Zborowskim - to zdaje się jeden z najcieplejszych filmów nadchodzących tygodni.
Fanów głośnego swego czasu serialu "Pitbull" może zainteresować film "Pitbull. Nowe porządki" Patryka Vegi, który do kin wejdzie 22 stycznia.
W lutym zamieszanie może wywołać "Baby Bump" Kuby Czekaja (premiera 26 lutego), sensacja ostatniego festiwalu w Wenecji.
W marcu na ekrany wejdzie natomiast "Historia Roja" Jerzego Zalewskiego (premiera 4 marca) - awanturnicza opowieść o dwudziestoletnim chłopaku, który po wojnie formuje własny oddział partyzantki antykomunistycznej. Na ten sam miesiąc zapowiedziano premierę filmu "Smoleńsk" Antoniego Krauzego.
Późna wiosna i okres wakacyjny należeć będą głównie do kina światowego, ale jesienią znowu zaroi się od polskich premier. Pod koniec września odbędzie się premiera "Marie Curie" Marie Noëlle z Karoliną Gruszką w roli naszej noblistki. Na pewno uwagę przyciągną "Wołyń" Wojciecha Smarzowskiego (premiera 7 października) i "Ostatnia rodzina" (premiera również 7 października) Jana P. Matuszyńskiego o rodzinie Beksińskich. Jeszcze w 2016 będziemy mieli również obejrzeć "Konwój" Macieja Żaka z Januszem Gajosem, Łukaszem Simlatem, Ireneuszem Czopem i Robertem Więckiewiczem w rolach głównych.