2z12
Miejsce 10
Anatomia strachu (reż. Joel Schumacher)
Co zawiodło? Właściwie wszystko. „Anatomia strachu” to kompromitacja, do której każdy dołożył swoją cegiełkę. Nawet autor plakatu. Joel Schumacher skleja opowieść o napadniętej we własnym domu parze niedbale, bez dawnego wigoru, Nicolas Cage wpada momentami w autoparodię, Nicole Kidman stać tylko na szereg histerycznych ekspresji, a zdjęcia Andrzeja Bartkowiaka są, mówiąc wprost, zwyczajnie brzydkie. Zmęczenie materiału bije z każdego kąta – można śmiało założyć, że scenariusz filmu powstał w latach dziewięćdziesiątych, a dziś wygrzebano go po prostu z zakurzonej szuflady.
Zobacz także: