- Nadal jestem w pełni sił, przynajmniej w głowie - tłumaczy Douglas. - Nie oszukujmy się, mam swoje lata. Dzięki Bogu, że Catherine woli starszych facetów. Poza tym w ostatnich latach pojawiły się takie cuda, jak Viagra i Cialis, które sprawiają, że wszyscy możemy poczuć się młodsi.
Dorobek Michaela Douglasa zamyka rola w filmie "Solitary Man".