''Niesforna Zuzia'': Jak dziś wygląda Alisan Porter?
05.03.2013 | aktual.: 22.03.2017 18:06
„Niesforna Zuzia” to obok „Kevina samego w domu” najsłynniejszy film w karierze nieżyjącego od kilku lat reżysera i scenarzysty Johna Hughesa. Choć na ekranie pojawili się znani aktorzy – m.in. James Belushi - to serce publiczności skradła urocza 10-letnia odtwórczyni tytułowej roli.
„Niesforna Zuzia” to obok „Kevina samego w domu” najsłynniejszy film w karierze nieżyjącego od kilku lat reżysera i scenarzysty Johna Hughesa. Choć na ekranie pojawili się znani aktorzy – m.in. James Belushi - to serce publiczności skradła urocza 10-letnia odtwórczyni tytułowej roli.
Alisan Porter z miejsca stała się ulubienicą widzów, jednak podobnie jak inny podopieczny Hughesa, Macaulay Culkin, nie zrobiła większej kariery na dużym ekranie. Nie oznacza to jednak, że słuch o niej zaginął.
Czym dzisiaj zajmuje się aktorka? Jak zmieniła się jedna z najbardziej obiecujących dziecięcych gwiazd lat 90.? Zobaczcie, jak potoczyły się losyodtwórczyni słodkiej Zuzi!
Zaczęła mając zaledwie trzy lata
Urocza Alisan Porter przyszła na świat 20 czerwca 1981 roku w żydowskiej rodzinie o artystycznych tradycjach.
Aktorka dorastała w Worcester, w stanie Massachusetts. Jej babcia prowadziła w mieście szkołę tańca.Z kolei mama Alisan zawodowo zajmowała się trenowaniem tancerzy.
Nic więc dziwnego, że od najmłodszych lat przyszła aktorka przesiąkła atmosferą estrady, prób i występów przed publicznością. Dziewczynka zaczęła pojawiać się na scenie w wieku zaledwie trzech lat.
Odkryta przez przypadek
Talent Alisan został dostrzeżony w 1987 roku, kiedy dziewczynka towarzyszyła swojej mamie podczas nagrywania programu „Star Search” w Los Angeles.
Producent talent show usłyszał, jak Alisan podśpiewuje sobie w hotelowym lobby.
Oczarowany jej głosem i bezpretensjonalnością zaoferował udział w następnym odcinku programu. Tak się to wszystko zaczęło.
Tak dziś wygląda!
Publiczność pokochała Alisan, a mała artystka została najmłodszą finalistką w historii „Star Search”. Na ekranie zadebiutowała w mini serialu „Tylko Manhattan”.
Dwa lata później po raz pierwszy wystąpiła na dużym ekranie w komedii Rona Howarda „Spokojnie, tatuśku” u boku Steve’a Martina.
Jednak rola, dzięki której pokochał ją cały świat, nadeszła dopiero w 1991 roku. To właśnie wtedy Alisan wcieliła się w słynną Zuzię.
To była przełomowa rola
Reżyserem „Niesfornej Zuzi” był słynny John Hughes, autor takich hitów jak „Kevin sam w domu”, „Wujaszek Buck” czy „Dziewczyna z komputera”.
Film opowiada wzruszającą, a przy tym niezwykle ciepłą i optymistyczną historię bezdomnego Billa Dancera i jego małej towarzyszki Curly Sue (tytułowa Zuzia). Zrządzeniem losu para spotyka piękną Grey Allison, która odmienia ich życie.
Do głównej roli męskiej typowany był m.in. Kevin Spacey, ale ostatecznie wybór padł na Jamesa Belushiego. Podobno Hughes miał żałować tej decyzji, ponieważ współpraca z aktorem nie należała do najłatwiejszych.
Zachwyciła publiczność
Choć na ekranie pojawili się znani aktorzy (była to pierwsza w karierze rola Steve’a Carella)
, to serce publiczności skradła 10-letnia odtwórczyni tytułowej roli.
Zachęcona sukcesem Alisan dołączyła do obsady kilku seriali oraz rozpoczęła naukę aktorstwa. Jednak na ekranie występowała coraz rzadziej, skupiając się za to na karierze muzycznej.
Kiedy skończyła 18 lat przeprowadziła się do Nowego Jorku. Zaczęła występować na Broadwayu, gdzie pojawiła się m.in. w „Footloose”.
Rockowa mamuśka!
W tym roku Alisan Porter skończy 32 lata. Obecnie mieszka w Los Angeles i skupia się prawie wyłącznie na karierze muzycznej.
Często koncertuje ze swoim nowym zespołem The Alisan Porter Project, pisze teksty i komponuje. Od 2008 roku prowadzi stałą kolumnę w popularnym magazynie Movmnt, gdzie publikuje swoje felietony.
W marcu 2012 roku wyszła za mąż za swojego chłopaka, aktora Briana Autenrietha, z którym spotykała się przez 13 lat. W tym samym roku na świat przyszedł jej syn Mason Blaise Autenrich. Karierę aktorską Porter zamyka rola w musicalu „Dziesięć przykazań” z 2006 roku. (gk/mf/mn)