Niepokonany gladiator powraca. Znamy datę premiery kontynuacji hitu

Kontynuacja pojawi się niespełna 25 lat po premierze oryginału. Przypomnijmy, że "Gladiator" był pokazywany w kinach w 2000 r. Monumentalna historyczna produkcja opowiadała historię generała Maximusa (Russell Crowe), prawej ręki cesarza, a zarazem szczęśliwego męża i ojca, który w jednej chwili traci wszystko. Jako niewolnik i gladiator zostaje zmuszony do walki o przeżycie na arenie.

Geniuszowi ze słynnego "Pięknego umysłu" na ekranie towarzyszył m.in. Joaquin Phoenix, który z kolei wciela się teraz w Napoleona w nadchodzącym filmie Scotta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Druga część hitu nie uniknęła losu wielu innych produkcji, nad którymi pracowano w ostatnich miesiącach w Hollywood. Realizacja "Gladiatora 2" została na jakiś czas wstrzymana z uwagi na strajk aktorów. Początkowo nie przerwano zdjęć na Malcie - nie brali w nich jedynie artyści należący do związków. Później jednak i z takiego rozwiązania trzeba było zrezygnować.

Na szczęście do tego czasu materiału było już całkiem sporo, a Scott miał nad czym się pochylić w montażowni. W rozmowie z "Entertainment Weekly" zdradził, że na tamten moment film liczył sobie ok. 90 min, a wśród nakręconych scen była też walka z pawianami.

Kulisy sekwencji brzmią jak pomysł na inny projekt. Jak się bowiem okazuje, inspiracją dla artysty może być dosłownie wszystko. W tym przypadku Ridleya Scotta zainteresowało wideo przedstawiające atak wspomnianych zwierząt na niczego niespodziewających się turystów w okolicach Johannesburga w Południowej Afryce. Brzmi jak coś, co chcemy zobaczyć na dużym ekranie.

Reżyserem "Gladiatora 2" jest oczywiście Ridley Scott, pełniący równocześnie, wraz z Michaelem Prussem, Dougiem Wickiem i Lucy Fisher, rolę producenta. Autorem najnowszej wersji scenariusza jest David Scarpa, który współpracował ze Scottem przy "Napoleonie" i słynnego przede wszystkim z uwagi na konieczność ponownego nagrania scen z Kevinem Spaceyem filmu "Wszystkie pieniądze świata".

Główną rolę w kontynuacji hitu zagra - niewidziany jeszcze dotychczas w podobnym wydaniu - Paul Mescal, nominowany w tym roku do Oscara za występ w "Aftersun", a poznany przez szerszą publiczność jako Connell z "Normalnych ludzi". 27-letniemu Irlandczykowi przypadła rola Luciusa, wnuka Marka Aureliusza (Richard Harris), syna Lucilli (Connie Nielsen) oraz siostrzeńca złego Commodusa (Joaquin Phoenix).

Premiera "Gladiatora 2" Ridleya Scotta zaplanowana jest na 22 listopada 2024 r.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Czasie krwawego księżyca" i prawdziwej historii stojącej za filmem Martina Scorsese, sprawdzamy, czy jest się czego bać w "Zagładzie domu Usherów" i czy leniwiec-morderca ze "Slotherhouse" to taki słodziak, na jakiego wygląda. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.