Ponad 4‑godzinny film trafi do streamingu. Najpierw premiera w kinach

"Napoleon" to epickie dzieło Ridleya Scotta, na które z niecierpliwością czekają zarówno widzowie, jak i krytycy. Choć film ma całkiem spory metraż jak na warunki kinowe, jego znacznie dłuższa wersja reżyserska również zostanie udostępniona szerszej publiczności. Na jakiej platformie ją obejrzymy?

"Napoleon" to jedna z najbardziej wyczekiwanych premier roku
"Napoleon" to jedna z najbardziej wyczekiwanych premier roku
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Wiadomo już, że w listopadzie do kin trafi ponad 2,5-godzinna wersja filmu "Napoleon", tymczasem reżyser zdradził, że pracuje również nad rozszerzoną o inne wątki produkcją. Będzie ona dostępna na jednej ze znanych platform streamingowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gdzie obejrzymy wersję reżyserską "Napoleona"?

Scott wykorzystał możliwości, jakie daje wypuszczenie filmu do streamingu, i bez oporów poszalał z długością produkcji. Jak podaje Collider, wersja reżyserska "Napoleona" trwa aż cztery godziny i dziesięć minut, a więc jest dłuższa o ponad półtorej godziny w stosunku do dzieła, które zostanie wyświetlone na ekranach kin. Twórca nadal nad nią pracuje, więc długość może jeszcze ulec zmianie.

Prawdopodobnie Apple TV+ zajmie się dystrybucją obydwu wersji najnowszego filmu Scotta. Byłby to pierwszy raz, kiedy w serwisie tym znalazłoby się kilka wydań tego samego tytułu.

W historii platformy to zarazem drugi przypadek (pierwszy to mający premierę 20 października "Czas krwawego księżyca" Martina Scorsesego), gdy dzieło najpierw trafi do szerokiej dystrybucji w kinach, a dopiero kilka miesięcy później do oferty streamingowej. To nowa strategia, w ramach której firma inwestuje rocznie miliard dolarów w blockbustery.

Napoleon - zwiastun

Co wiemy o "Napoleonie"?

"Napoleon" opowiada historię wzlotów i upadków tytułowego władcy oraz o jego relacji z Józefiną. Film przedstawia sześć epickich bitew – z udziałem ognia armatniego, walk konnych i piechoty – ukazując wspaniałą strategię wojenną Napoleona. Ridley Scott wspomniał wcześniej, że wydłużony metraż pozwoli mu pokazać więcej z życia ukochanej Napoleona jeszcze przed poznaniem go.

W obsadzie filmu znajdują się m.in. Joaquin Phoenix ("Joker"), Vanessa Kirby ("Cząstki kobiety"), Ben Miles ("The Crown"), Ludivine Sagnier ("Lupin"), Tahar Rahim ("The Eddy"). Za reżyserię odpowiada Ridley Scott ("Obcy – 8. pasażer Nostromo"), dla którego będzie to pierwsze od ponad 20 lat (od czasów "Gladiatora") spotkanie z Phoenixem na planie. Za scenariusz odpowiada David Scarpa ("Dzień, w którym zatrzymała się ziemia"), a za zdjęcia – Dariusz Wolski ("Obcy: Przymierze"), polski operator pracujący w Stanach.

Premiera "Napoleona" Ridleya Scotta już 24 listopada 2023 roku.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" sprawdzamy, jak bardzo Netflix zmasakrował "Znachora", radzimy, dlaczego niektórych seriali lepiej nie oglądać w Pendolino oraz żegnamy się z "Sex Education", bo chyba najwyższy już czas, nie? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (14)