Zmarła po długiej walce. Aktorka miałaby dziś 75 lat
Olivia Newton-John 26 września skończyłaby 75 lat. Niestety w sierpniu 2022 r. jej światło zgasło. Gwiazda "Grease" odeszła spokojnie na swoim ranczu w południowej Kalifornii w otoczeniu rodziny i przyjaciół po 30 latach walki z rakiem.
Utalentowana, piękna i ambitna. Taka była Olivia Newton-John, która odnosiła sukcesy w filmie i muzyce, ale jej życie nie było usłane różami.
Nieudane małżeństwo, zaginiony partner, który podobno sfingował swoją śmierć, a wreszcie wstrząsająca diagnoza i nawracająca choroba – wszystko to tworzy niezwykłą biografię gwiazdy, która dała się zapamiętać jako filmowa partnerka Johna Travolty. Ale fani uwielbiali ją także za wiele innych występów.
Gośćmi najnowszego odcinka "Clickbaitu" są Kamila Urzędowska (pięknie malowana Jagna z "Chłopów") oraz Jan Kidawa-Błoński (reżyser sequela kultowej "Różyczki"). Na tapet wzięliśmy też: "Kosa", "Horror Story", "Imago", "Freestyle", "Święto ognia" i "Tyle co nic", czyli najciekawsze filmy 48. festiwalu Polskich Filmów Fabularnych. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
Z mikrofonem w ręku
Olivia Newton-John pochodziła z Cambridge. Była córką oficera MI6, który pracował przy Enigmie i był odpowiedziany za aresztowanie Rudolfa Hessa. Dziadek przyszłej aktorki to Max Born, noblista w dziedzinie fizyki.
W wieku 5 lat przeniosła się z rodziną do Australii i szybko zaczęła przejawiać talent muzyczny. Jako młoda dziewczyna założyła zespół i występowała w kawiarniach, przyciągając uwagę lokalnych mediów. Wkrótce wygrała konkurs dla młodych talentów i - już w ojczystej Anglii - poszła za ciosem.
W wieku 18 lat wydała pierwszy singiel. Później przez jakiś czas występowała w brytyjskich klubach, wydawała kolejne krążki i zdobywała coraz większą sławę.
Gwiazda kina
Olivia Newton-John postanowiła spróbować swoich sił za oceanem. I choć nie myślała o karierze w Hollywood, to branża filmowa szybko poznała się na jej talencie. Przed przybyciem do USA zagrała dwie niewielkie role w brytyjskich filmach, jednak prawdziwy przełom nastąpił w 1978 r. To właśnie wtedy sparowano ją z Johnem Travoltą, by zagrała w musicalu "Grease".
Co prawda dobiegająca trzydziestki Olivia była dla niektórych za stara, by wcielić się w licealistkę Sandy. Producent postawił jednak na swoim i swoim uporem przyczynił się do uczynienia z Newton-John gwiazdy kina.
Wzloty i upadki
Olivia Newton-John po sukcesie "Grease" skupiła się na aktorstwie, niestety kolejne projekty nie wpłynęły pozytywnie na przebieg jej kariery. Za "Xanadu" i "W swoim rodzaju" (na zdjęciu) otrzymała nominacje do antynagród filmowych – Złotych Malin.
Zrażona tymi "wpadkami przy pracy" wróciła do śpiewania i wydała singiel "Physical". Piosenka z 1981 r. okazała się hitem i okupowała pierwsze miejsce na liście Billboardu przez całe 10 tygodni.
Walczyła do końca
W późniejszych latach nadal miewała wzloty i upadki. W 1992 r. ogłosiła bankructwo i zamknęła swoją firmę odzieżową. Niedługo potem zmarł jej ukochany ojciec. Kolejnym ciosem było zdiagnozowanie nowotworu. Newton-John poddała się mastektomii i mogła ogłosić zwycięstwo nad rakiem.
Niestety choroba powróciła ze wzmożoną siłą. 69-letnia aktorka zaczęła się skarżyć na ból pleców, co okazało się rakiem piersi z przerzutami. Po radioterapii nastąpiła remisja, ale na krótko. Olivia Newton-John do końca walczyła, szukając alternatywnych metod leczenia (była propagatorką leczniczej marihuany). Niestety krótko przed 74. urodzinami odeszła z tego świata.
Burzliwe życie miłosne
Na szczęście aktorka mogła do ostatnich chwil liczyć na swojego męża. John Eastering był jej drugim mężem (pobrali się w 2008 r.). Wcześniej Newton-John była związana z Mattem Lattanzim (na zdjęciu), z którym ma córkę Chloe, a także z Patrickiem McDermottem.
Ten drugi pracował jako operator kamery i oficjalnie zaginął podczas wyprawy na morzu w 2005 r. W kolejnych latach prasa rozpisywała się jednak na temat rzekomego oszustwa, którego miał się dopuścić McDermott. Jedna z teorii spiskowych sugeruje, że były partner Newton-John sfingował swoją śmierć, by uniknąć płacenia alimentów byłej żonie. A jego ciała nigdy nie odnaleziono, gdyż żyje w Meksyku pod zmienionym nazwiskiem.