Olivia Wilde: Już wróciła do formy po porodzie
Jeszcze 45 dni temu piękna hollywoodzka aktorka leżała na sali poporodowej, obwieszczając światu rozczulającą fotografią (zdjęcie obok), że właśnie urodziła swoje pierwsze dziecko. Jakież było więc zdziwienie fotoreporterów, kiedy zaledwie 6 tygodni później zachwyciła figurą na czerwonym dywanie.
Jeszcze 45 dni temu piękna hollywoodzka aktorka leżała na sali poporodowej, obwieszczając światu rozczulającą fotografią (zdjęcie obok), że właśnie urodziła swoje pierwsze dziecko. Jakież było więc zdziwienie fotoreporterów, kiedy zaledwie 6 tygodni później zachwyciła figurą na czerwonym dywanie.
Olivii Wilde trzeba jednak oddać, że urodą zachwycała podczas całej ciąży, pozostając aktywna zawodowo aż do 33 tygodnia jej trwania. Ostatnio mogliśmy ją oglądać podczas ceremonii wręczenia Oscarów 2 marca, kiedy była jedną z najczęściej oświetlanych błyskami fleszy gwiazd.
Wraz z pojawianiem się nowych zdjęć Wilde, zamilkli wszyscy ci, którzy krytykowali ją za zbyt szczupłą sylwetkę, niejednokrotnie oskarżając aktorkę o promowanie anoreksji. Olivia nabrała kształtów i obecnie nazywana jest za oceanem najpiękniejszą młodą matką. Ile w tym prawdy?
''Byli bardzo szczęśliwi''
Ojcem dziecka jest aktor *Jason Sudeikis, z którym Wilde zaręczyła się na początku 2013 roku*, po 12 miesiącach znajomości.
- Byli bardzo podekscytowani i bardzo, bardzo szczęśliwi - wyjawiał znajomy pary, amerykańskim magazynom plotkarskim.
Narzeczeni na razie jednak nie mieli czasu, by dokładnie zaplanować ceremonię ślubną, którą miałaby się odbyć w Nowym Jorku, gdzie mieszkają.
''Nie miałam czasu, by dokładnie to przemyśleć''
- Nowy Jork to idealne miejsce na ślub - mówiła w marcu 2013 roku aktorka. - Nie miałam jednak jeszcze czasu, by dokładnie to wszystko przemyśleć. Na razie cieszę się z okresu narzeczeństwa. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, choć zapracowani.
- Nie mogę się jednak doczekać sukni - dodawała. - Sądzę, że każda kobieta powinna mieć suknię, która ją inspiruje, szczególnie w tak ważnym dniu jak ślub. Szukam projektu i materiałów, które pokażą najlepszą wersję mnie samej. Coś nowoczesnego, eleganckiego, ale i dowcipnego.
Zarówno Wilde, jak i Sudeikis byli wcześniej w związkach małżeńskich. Zaczęli spotykać się w listopadzie 2011 roku. W zeszłym roku zamieszkali razem.
Dzieliła się ciążą z fanami
O ciąży aktorka poinformowała w październiku 2013 roku.
Od tego momentu Wilde dzieliła się przemyśleniami na temat oczekiwania na dziecko oraz macierzyństwa ze swoimi fanami. Korzystając z serwisu Twitter co rusz bawiła obserwujących jej profil internautów zabawnymi anegdotkami, jeszcze bardziej zyskując na popularności.
Tym razem już nie tylko wśród męskiej części widowni, którą dotąd hipnotyzowała swoimi wyzywającymi rolami.
Otis Alexander Sudeikis
Syn Wilde przyszedł na świat 20 kwietnia tego roku.
- Panie i panowie, Otis Alexander Sudeikis opuścił budynek (Ja jestem budynkiem) - napisała do swoich fanów wkrótce po porodzie, dołączając do żartobliwego hasła urocze zdjęcie.
30-latka udzieliła już kilku wywiadów, w których wspominała okres oczekiwania na narodziny dziecka.
- Na początku chciałam ukrywać brzuszek, ale po jakimś czasie tak bardzo rozemocjonowałam się ciążą, iż zdecydowałam się pokazywać go tak często, jak tylko się da. Byłam z niego dumna - mówiła aktorka magazynowi Lucky.
Filmy sprzed ciąży
Olivię Wilde amerykańscy widzowie będą mogli oglądać już wkrótce w filmie "Third Person" (zobacz zwiastun) Paula Haggisa, pracę nad którym zakończyła jeszcze przed zajściem w ciążę.
W tym roku zobaczymy ją też w komediodramatach "Better Living Through Chemistry" oraz "The Longest Week". Dwa filmy z jej udziałem "Czarny pies, czerwony pies" oraz opowiadający o wskrzeszaniu zmarłych pacjentów przez grupę studentów medycyny "Łazarz" znajdują się obecnie w procesie postprodukcji.
Krążą słuchy, że świeżo upieczona matka pojawi się również w kontynuacji "Tronu: Dziedzictwo", ale data premiery tego filmu nie jest jeszcze znana.(mf/mn)