"Parasite": Donald Trump skrytykował film. Co nie odpowiadało prezydentowi USA?
Twórcy "Parasite" mają powód do dumy. Na początku bieżącego roku południowokoreański film odniósł wielkie zwycięstwo, został pierwszą produkcją nieanglojęzyczną, która otrzymała nagrodę w kategorii głównej. Łącznie zdobył aż cztery Oscary za: najlepszy film, najlepszy reżyser (Joon-ho Nong), najlepszy scenariusz oryginalny (Jin Won Han, Joon-ho Bong) i najlepszy film międzynarodowy (Joon-ho Bong).
Są jednak osoby, które nie podzielają entuzjazmu krytyków filmowych, a należy do nich z pewnością Donald Trump. Prezydentowi Stanów Zjednoczonych szczególnie nie podobało się, że "Parasite" jest filmem z Korei Południowej.
- O co do diabła w tym wszystkim chodzi ? Mamy dosyć problemów z Koreą Południową w handlu. Jakby tego było mało, dali mu (filmowi) tytuł najlepszego filmu roku. Czy to było słuszne ? Nie wiem - powiedział prezydent.
ZOBACZ TAKŻE: Oscary 2020. Mateusz Pacewicz zdradza, co o "Bożym Ciele" powiedział mu laureat Oscara
Przy okazji podzielił się swoim gustem filmowym.
- Czy nie możemy mieć jeszcze czegoś w rodzaju "Przeminęło z wiatrem"? Czy "Bulwaru Zachodzącego Słońca" ?Tak wiele jest wspaniałych filmów" - dodał.