Paris Hilton lubi listy miłosne
Zdaniem Paris Hilton najbardziej romantyczną rzeczą, jaką może uczynić mężczyzna, jest wyjawienie swoich uczuć poprzez staromodny list miłosny.
- Po prostu lubię, kiedy mężczyzna pisze do mnie słodkie listy - powiedziała gwiazda. - Otrzymanie listu jest bardziej sentymentalne niż prezent w postaci biżuterii.
Dziedziczka, która spotykała się do tej pory między innymi z Nickiem Carterem i synem greckich milionerów Stavrosem Niarchosem, twierdzi, że stała się także inspiracją dla wielu sławnych artystów, którzy napisali dla niej piosenki miłosne. - Gwiazdorzy rocka pisali dla mnie takie piosenki - przyznała Hilton. - Wielu facetów robiło dla mnie słodkie rzeczy.
Aktorka, która zamierza wkrótce podbić rynki muzyczne debiutancką płytą, wyznała niedawno, że przez najbliższy rok zamierza pozostać samotna, aby móc skupić się na karierze. Jej album "Paris" ukaże się na rynku 21 sierpnia. PARIS HILTON W NASZEJ GALERII ZDJĘĆ