''Paterson'': Łukasz Knap i Małgorzata Jakubczak o nowym filmie Jima Jarmuscha [WIDEO]

- W "Patersonie" wszystkie wcześniejsze tematy Jarmuscha skupiły się w idealnej formie – mówił Łukasz Knap o filmie, który wszedł do polskich kin 30 grudnia. Jego zdaniem siłą tego obrazu jest „cudowny minimalizm”, który wyróżnia ''Patersona'' na tle współczesnego kina.

30.12.2016 | aktual.: 30.12.2016 14:31

Współczesne kino przyzwyczaiło nas do tego, że musi się dużo dziać. Wybuchy, częste zwroty akcji, ciekawi bohaterowie – wylicza Knap. Tymczasem głównym bohaterem „Patersona” jest kierowca autobusu i poeta, który wiedzie nudne, zwyczajne życie. Okazuje się jednak, że wszystkie „drobne gesty i codzienne rytuały są cudownie poetyckie.”

- To jest film, przy którym po 5-10 minutach uspokaja się oddech, stajemy się spokojni i uśmiechamy się, bo „Paterson” jest naprawdę bardzo zabawny – dodaje Knap.

O filmie:

Paterson (Adam Driver)
jest kierowcą miejskiego autobusu. Niczego mu nie brakuje. Kocha swoją pełną szalonych pomysłów żonę (Golshifteh Farahani)
, która każdego dnia tworzy nowy plan na przyszłość. Mężczyzna ma czas na swoją pasję (pisanie wierszy), spacery z psem i spotkania z grupą zaprzyjaźnionych ekscentryków. Jest wśród nich przeżywający zawód miłosny kompan od kufla, wyzwolona singielka przesiadująca wieczorami w barze, czy wiecznie narzekający kolega z pracy, który zazdrości Patersonowi pogody ducha. Jednak na skutek zabawnego zbiegu okoliczności stoicki spokój tytułowego bohatera zostaje poddany próbie.

„Paterson” w kinach od 30 grudnia.

Obraz
© Materiały prasowe
Źródło artykułu:WP Film
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)