Dziewczyna o gołębim sercu
Początkowo grała naiwne dziewczyny o dobrym sercu. Przełomem była rola zbuntowanej nastolatki w „Beacie” Anny Sokołowskiej. W tym samym roku pojawiła się w „Rękopisie znalezionym w Saragossie”.
Była aktorką charakterystyczną, emanującą delikatną kobiecością z charakterystycznym zagubionym spojrzeniem.
- Wiotka, delikatna, z ogromnymi oczyma, zmysłowa niesłychanie. Piersi miała nieduże, ale wspaniałe – wspomina dziś Daniel Olbrychski, który zagrał u jej boku w „Popiołach” Andrzeja Wajdy. Aktor nigdy nie ukrywał, że się w niej podkochiwał.