Policja sprzedaje historie o Lindsay Lohan

Prawnicy Lindsay Lohan są wściekli na policję, która dopuściła do wycieku informacji na temat wyników badania krwi ich klientki.

Policja sprzedaje historie o Lindsay Lohan

02.07.2007 16:33

W Internecie pojawiły się dane dotyczące zawartości niedozwolonych substancji w organizmie Lohan. Badania przeprowadzono tuż po wypadku, do jakiego aktorka doprowadziła 26 maja. Ich wynik wykazał, że ilość alkoholu w jej krwi dwukrotnie przekroczyła dopuszczalną w Stanach Zjednoczonych normę. Lohan znajdowała się także pod wpływem kokainy.

- To niedopuszczalne - twierdzi Blair Berk, prawnik gwiazdy. - Trwa śledztwo. To przykre, że policja sprzedaje mediom historie dotyczące mojej klientki.

Przypomnijmy, że Lindsay Lohan przebywa obecnie na leczeniu w klinice odwykowej Promises w Malibu.

Aktorka i piosenkarka prawdopodobnie wejdzie latem do studia, by nagrać nową płytę. Jej ostatni film to "Twarda sztuka", który trafi do polskich kin 24 sierpnia.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)