Premiera kinowa filmu ''Jak zatrzymać ślub'' już 5 czerwca!
„Jak zatrzymać ślub” - jedno z największych odkryć 30. Warszawskiego Festiwalu Filmowego, laureat Grand Prix w konkursie 1-2 – to film, który został nakręcony w 5 godzin i 17 minut. Tyle trwa podróż pociągiem z Malmö do Sztokholmu. Dwójka bohaterów, Amanda (Lina Sundén) i Philip (Christian Ehrnstén) spotykają się w jednym przedziale.
Ona śpi przytulona do sztucznej gitary, on ma obłędny wzrok zakochanego desperata. Zaczynają rozmawiać – niezobowiązująco, żeby zabić czas długiej podróży w środku zimy. Nagle orientują się, że zmierzają w to samo miejsce. W tym samym momencie stają się wspólnikami w sprawie, która wydaje się im na wagę życia i śmierci.
11.05.2015 14:03
Wraz z przesuwającym się za oknami krajobrazem – i wypitym z piersiówki alkoholem - coś się zmienia. Patrzą nawzajem na swoje emocjonalne obnażenie, mimochodem dowiadują się, co ich wzrusza i rozczula. Philip obserwuje ekstatyczny taniec Amandy, ona zaczyna zauważać w nim mężczyznę. Kiedy emocje eksplodują, cel podróży nagle się zmienia – choć każde z nich musi samo, we własnym tempie, rozstać się z pytaniem „Jak zatrzymać ślub”.
Film Drazena Kuljanina, choć rozgrywa się w jednym przedziale, wydaje się malować historię bardzo rozległą. Ciasną przestrzeń rozpychają osobowości bohaterów, ich przeszłość i teraźniejszość. Patrzymy na niemal laboratoryjny eksperyment – dwoje ludzi z przeszłością zamkniętych na 5 godzin tylko ze sobą. Co może się wydarzyć?