Przygodowa gra na dużym ekranie

Jason Statham i Leelee Sobieski (na fot.) zagrają główne role w filmowej adaptacji gry "Dungeon Siege". Za kamerą projektu staje Uwe Boll.

"Dungeon Siege" to przygodowa gra rozgrywająca się w świecie fantasy. Główną postacią filmu będzie Farmer, który dzięki swym bohaterskim czynom z prostego człowieka staje się księciem.

Tłem akcji jest wojna w Królestwie Ehb, w której walczą ze sobą zły Gallian oraz prawy król Konreid. Przygody Farmera rozpoczynają się gdy zostaje porwana jego żona, Solana, a syn - zabity przez zwierzęcych wojowników zwanych Krugsami.

Statham wcieli się w postać głównego bohatera - Farmera, a Sobieski zagra Muriellę, córkę czarodzieja Merricka. W roli magika zobaczymy natomiast Johna Rhysa Daviesa, którego wszyscy fani fantasy pamiętają jako krasnoluda Gimliego z filmowej trylogii "Władca Pierścieni".

W obsadzie znaleźli się również Ron Perlman ("Hellboy"), który zagra Noricka, przyjaciela Farmera oraz Matthew Lillard ("Scooby-Doo"), który sportretuje księcia Fallowa. Oprócz tego w filmie zagrają Burt Reynolds, któremu przypadła rola króla Konreida oraz Kristanna Loken, która wystąpi jako Elora, drzewopodobny stwór, pomagający Farmerowi.

Reżyserią i produkcją obrazu, którego budżet planowany jest na 60 milionów dolarów, zajmie się Uwe Boll. Oprócz tego produkcją zajmują się Wolfgang Herold, Shawn Williamson i Daniel Clarke. Reżyserią sekwencji akcji zajmie się choreograf Tony Ching ("Dom Latających Sztyletów", "Hero"). Autorami scenariusza są Doug Taylor, David S. Freeman i Glenn Benest. Zdjęcia rozpoczną się we wrześniu w Vancouver.

Stathama niedawno można było zobaczyć na dużym ekranie w thrillerze "Komórka". Sobieski natomiast wystąpiła w dramacie "Max".