Odprawione z kwitkiem. Renata Pałys i Monika Dawidziuk nie mogły wejść do słynnego hotelu
"Jedziemy dziś na Manhattan. Jedziemy napić się kawy w Hotel Plaza. No, bo zbliżają się święta, Kevin i te sprawy. Jedyny słuszny kieruneczek" - mówiły zgodnie podekscytowane zwiedzaniem Nowego Jorku Renata Pałys i Monika Dawidziuk. Aktorki, które obecnie przebywają za oceanem, niestety musiały obejść się smakiem. Nie wpuszczono ich do słynnego hotelu. Dlaczego?
Renata Pałys, czyli słynna Paździochowa z serialu "Świat według Kiepskich" i Monika Dawidziuk, znana głównie z serialu "Skazana" (gra Amfisę), od niedawna przebywają w Nowym Jorku. O podróży, która łączy zawodowy projekt ze zwiedzaniem największego miasta USA, aktorka znana z komediowego hitu Polsatu wspominała na swoim Instagramie. Zamieściła tam zdjęcie zrobione w przejściu podziemnym na Brooklynie z krótkim dopiskiem: "Dzisiaj mam wolne, jutro już praca, hasam sobie więc troszeczkę".
Nieco więcej o swoich planach, wraz z towarzyszką podróży Moniką Dawidziuk, panie powiedziały w relacji na InstaStories. "Jedziemy dziś na Manhattan. Jedziemy napić się kawy w Hotel Plaza. No, bo zbliżają się święta, Kevin i te sprawy. Jedyny słuszny kieruneczek" - mówiły podekscytowane wizytą w miejscu, gdzie rozgrywa się akcja drugiej części świątecznego hitu o Kevinie McCallisterze, czyli "Kevin sam w Nowym Jorku".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zaczynały karierę, kiedy były dziećmi. Teraz same mają już dzieci
Familijna komedia sprzed 20 lat to ciąg dalszy perypetii rezolutnego Kevina (Macaulay Culkin), który tym razem zostaje sam w Nowym Jorku, gdzie po raz kolejny spotyka dobrze znanych rabusiów. Zanim to jednak nastąpi, a sprytny bohater postanowi udaremnić napad na sklep z zabawkami, to zatrzymuje się w luksusowym Hotelu Plaza, posługując się kartami kredytowymi ojca.
Śladami Kevina podczas swojego pobytu w Nowym Jorku postanowiły wybrać się wspomniane polskie aktorki.
"Nadeszła ta wiekopomna chwila, że stoimy u wrót Plaza Hotel w poszukiwaniu Kevina, który jest sam w Nowym Jorku. Może go znajdziemy dziś. Przy 5th Avenue, żeby nie było niedomówień" - mówiła Renata Pałys. Niestety panie srogo się zawiodły.
"Nie wpuścili nas do Plaza Hotel, bo dopiero od 20 można wchodzić bez rezerwacji. Ale pan powiedział, że mam super outfit. Też tak uważam" - stwierdziła niewzruszona niepowodzeniem Monika Dawidziuk. Aktorki podkreśliły, że tak łatwo nie zrezygnują jednak ze swojego planu i wrócą o wyznaczonej godzinie. Co więcej, zrobią nawet rezerwację.
"O 20 się stawimy, robiąc rezerwację telefoniczną w restauracji. Bo można" - zaznaczyła Renata Pałys, a jej towarzyszka dodała: "Zamówimy super espresso i będziemy siedziały jak te pańcie". Fanom aktorek nie pozostaje nić innego, jak trzymać kciuku za powodzenie tej akcji i czekać na kolejną relację na InstaStories, tym razem już z hotelowej kawiarni.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Zabójcy" Davida Finchera, "Informacji zwrotnej" z Arkadiuszem Jakubikiem oraz ostatnim sezonie "The Crown", gdzie, spoiler, ginie księżna Diana. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.